Komentarze: 6
Droga Wiedzmo!
Pisze do Ciebie az z drugiego pokoju, ciesze sie ze kupilas mi komputer ktory teraz moge rockowo zrzucic z okna , zawsze o tym marzylam.U mnie jak zwykle nuda,moj gang trzyma sie wiernie i godnie .Wczoraj zlalilsmy tych burakow z innego osiedla i poleza w tym szpitalu do nastepnego tysioclecia. Ostnio poszerzylam swoje horyzonty, mysle ze sasiad nie bedzie bardzo zly jak wroci z wakcaji i zobaczy fundamenty..
Dzis mam zakonczenie rokq i bardzo sie denerwuje czy bomba ktora podlozylam pod szkola wypali w odpowiednim momencie, chcialbym aby tak bylo ale wiesz jak to w dziesiejszych czasach jest z ta elektronika, kompy sie wieszaja,pralki chodza po domu a mikrofalowki odbieraja fale radiowe...
Duzo dziwnych rzeczy sie ostanio u mnie dzieje np
wczoraj podrapalam sie po prawej stopie a dzis nawet po glowie
Moja miotla juz sie zrosla po tym jak z robilismy zadyme na stadionie, ale co mialam robic skoro nasi przegrywali...
W moich sparwach sercowych wszystko ok, serce ktore skradlam temu przystojniakowi do dzis lezy u mnie w laboratorium w formalinie i dobrze soe trzyma.Natomiast jesli chodzi mojego ex to mam nadzieje ze sasiad nie dowiedzial sie dlaczego jesgo kwiatki tak ladnie rozna jak na ludzkim nawozie...
Pozdrawiam goraca , trzymaj sie cieplo :**********
P.S.myslisz ze ten czarujacy brunet ktorego zamienilam w psa kiedys zrozumie co to znaczy'zielone m&msy' ??mi sie tak nie wydaje...wiedzialam ze powinnam zamienic go w zielonego M&Msa....
Czarowniczka(Potworkowato-Wampirkowa:*)